Blogger Tips and TricksLatest Tips For BloggersBlogger Tricks

sobota, 10 sierpnia 2013

World War Z (2013)


WORLD WAR Z (2013)
autor: Max Brooks

Świat został opanowany przez zombie. Nie dosłownie, ale ostatnie lata to prawdziwy szał na te potwory. Są wszędzie - w filmach, grach, serialach, a nawet na piórnikach i zeszytach ośmioletnich dziewczynek (w lekko złagodzonej postaci). Interpretacje tego motywu są oczywiście lepsze i gorsze. Ja na szczęście miałam okazję obcować z tą lepszą formą. Książkę Max'a Brooks'a „Word War Z” pochłonęłam jak zombie świeże ludzkie mięsko.

Dzieło ma postać wywiadów z osobami z całego świata. Snują oni swoje mroczne opowieści o apokalipsie zombie, którą często cudem udało im się przetrwać. Relacje są ułożone chronologicznie, co pozwala śledzić kolejne etapy zarazy. Czytelnik ma szansę zobaczyć jak wyglądała ona z każdej strony- w krajach biednych i bogatych, z perspektywy przedstawicieli handlowych i zwykłych chłopów, żołnierzy armii USA i Rosji. Brooks pokazuje wszelkie aspekty wojn y- dezinformację, panikę, szabrownictwo, głód, który potrafi popchnąć do kanibalizmu. Z drugiej strony da się wyczuć nadzieję, która drzemała w ludziach mimo ciągłego otoczenia przez hordy zombie, solidarność i wolę walki. Liczne aluzje do wydarzeń, która miał miejsce w rzeczywistości umieszczają Wojnę Z w niedalekiej przyszłości. To rodzi pytania, jak wyglądałby świat, gdyby jakakolwiek zaraza, niekoniecznie aż tak straszna, miała naprawdę miejsce.

„World War Z” to pozycja, którą polecam każdemu, kto chociaż trochę interesuje się motywem apokalipsy zombie. Kto nie lubi potworów rodem z teledysku „Thriller” Michela Jacksona, nie polubi również dzieła Brooks'a. To jednak bardzo dobrze napisana książka- oprócz ciekawej fabuły dużą dynamikę akcji nadaje narracja, która odzwierciedla nie tylko przebieg wojny, ale również uczucia, emocje i charakter poszczególnych osób. Relacje jednostek składają się na obraz cierpienia całego świata, który zupełnie nie wiedział jak poradzić sobie w tak osobliwej sytuacji. Przełożyło się na zniszczenia i śmierć, których sugestywne obrazy naprawdę poruszają. Lektura ma jeszcze jeden plus - uczy różnych metod uszkadzania mózgu. Kto wie, może za kilka lat ta wiedza okaże się bezcenna?

OCENA
10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz