Blogger Tips and TricksLatest Tips For BloggersBlogger Tricks

sobota, 16 marca 2013

Coś na progu #4


COŚ NA PROGU #4
wydawnictwo: Dobre Historie

Coś na progu to jak dla mnie fenomen pośród czasopism na kioskowych półkach. Każdym numerem pokazywali klasę i z każdym coraz bardziej do mnie trafiają. Po świetnym numerze trzecim, gdzie były same opowiadania przyszedł czas na przybliżenie czytelnikom herosów i heroin tych bardziej znanych, jak i tych już zapomnianych.

Po krótkim wstępie dostajemy artykuł Kamila Dachnija o znanym nam świetnie Ashu z Martwego zła. Autor przedstawia nam ewolucję postaci, tego jak zmieniał się jej charakter i jak stała się znaną postacią wśród fanów grozy. Następnie Renata Łukaszewska przedstawia nam Barabellę - heroinę od której aż kipi seksem, która jest już swoistą ikoną w świecie fantastycznym. Do tego serwuje nam kilka ciekawostek, jak np. to, że bohaterka doczekała się butów znanej firmy z własną podobizną. Radosław Pisula serwuje nam artykuł o The Maxxie, postaci, która w pewien sposób rozpoczęła nurt zwany bizarro fiction. Pamiętacie serial Star Trek i głównego kapitana statku Enterprise, czyli Jamesa Kirka? Jeśli nie, to tą postać przybliży wam Marcin Pluskota, gdzie w wciągający sposób opisuje losy i przemiany głównego bohatera legendarnego już serialu. Kamil Dachnij powraca z artykułem o serii Heavy Metal, gdzie w jednym z odcinków przepiękna Taarna ma swoją przygodę. Dziwię się, że sam tego jeszcze nie oglądałem. Potem pora na obszerną analizę przygód Sędzi Dredda, którą sporządził Radosław Pisula. Powiem szczerze, że po przeczytaniu aż nabrałem ochoty aby zdobyć całą serię komiksu. Przemysław Pieniążek przybliża nam tajemniczą postać Dylana Doga, którego historia wydaje się klimatyczna i warta uwagi. Na koniec tego działu możemy przeczytać jeszcze artykuł o "tarzanie w spódnicy" czyli Fanthomah. Michał Żołyński ukazuje nam argumenty czemu akurat ta postać, wśród damskich odpowiedników Tarzana jest najlepsza.

Kolejny dział, mój ulubiony, czyli proza i poezja. Dostajemy 3 opowiadania autorstwa kolejno: Ramseya Campbella, Thomasa Ligotti i duetu rodzimego, czyli Kasi Szewczyk i Jacka Skowrońskiego. Pierwsze, pt. Dwoje w ogniu, mówi nam o człowieku, którego rodzina zginęła, a sam musi się ukrywać przed promieniami słonecznymi. Dosyć refleksyjne opowiadanie, wywarło na mnie ogromne wrażenie. Następne to Sekta idioty, gdzie autor opisuje mistycznym, tajemniczym językiem sen głównego bohatera. Jak dla mnie mistrzostwo. Natomiast trzecie opowiadanie jest zdecydowanie najbardziej przystępne i opowiada historię człowieka, który myślał, że mieszka w pałacu z lodu, a następnie popełnia samobójstwo, co ma odzwierciedlenie w późniejszych wydarzeniach. Potem nastał czas na wywiad z Ligottim, specjalnie przeprowadzonym na potrzeby czasopisma. Widać jaką fascynacje strachem przeżywa autor, świetnie udowadnia, że to dla niego całe życie. Na koniec działu dostajemy cztery halloweenowe wiersze o odpowiednim mrocznym klimacie.

Strefa kryminału to dział następny. Możemy przeczytać tam artykuł Pawła Klimczaka na temat Allana Pinerktona, który był detektywem, czy bardziej ciekawy dla mnie artykuł Szymona Stoczka o filmach z gatunku heist, gdzie głównym wątkiem jest planowanie napadów, przeważnie na banki. Potem Agnieszka Papaj serwuje nam garść faktów na temat powieści Aleksandry Marininiy, rosyjskiej pisarki kryminalnej, która słynie z opowieści o Anastazji Kamieńskiej. Dalej mamy artykuł historyczny o słynnym obrazie da Vinciego, którego autorką jest Zofia Urszula Kaleta. Następnie Rafał Chojnacki na spółkę z Moniką Samsel-Chojnacką opowiadają nam o postaci Wallandera, szwedzkiego policjanta, który jest znany zarówno z literatury, jak i kinematografii. Na koniec działu ogromny smaczek, czyli wywiad z medykami sądowymi na temat rozpoznawania kości.

W dziale Varia już na początku dostajemy niesamowity artykuł o weird wescie, czyli innej odmianie westernu, gdzie są zawarte elementy fantastyki, science fiction czy horroru. Norbert Nowak stanął na wysokości zadania i opisał najważniejsze dzieła z tego gatunku. Potem mamy kontynuacje artykułu z poprzedniego numeru na temat fantastyki z okresu młodej polski, gdzie Joanna Kułakowska przedstawia nam najwybitniejsze dzieła takich pisarzy jak Miciński, Żuławski czy Lange. Następnie wątek muzyczny, czyli Mateusz Wacyra przybliża nam gatunek horror punku. Artykuł warty uwagi, nawet z tego względu, że Misfits w tym roku ma zamiar odwiedzić nasz kraj. Potem możemy poczytać o grze planszowej Duchy, gdzie Mateusz Pitulski  przedstawia nam zalety tejże pozycji. Kolejną rzeczą jest komiks Rafała Szłapy z serii Bler, nie porywa jakoś specjalnie, ale miły dodatek. Na następnych stronach Michael Moorcook opowiada nam genezę opowieści niesamowitych, Bartosz Czartoryski wspomina cudowne lata '90, a Marcin Wroński mówi o smutkach superbohaterów. Zwieńczeniem numeru jest standardowo komiks Chalika.

Coś na progu to już pewniak. Po tym numerze już nie ma wątpliwości, że to najlepsze czasopismo w tej dziedzinie. Szczególnie gorąco polecam fanom wszystkiego co nie jest normalne. Stay weird!

OCENA
9/10

Za czasopismo dziękuje wydawnictwu:

1 komentarz:

  1. Nie jestem zwolennikiem czasopisma, ale to nawet zapowiada się ciekawie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń