Blogger Tips and TricksLatest Tips For BloggersBlogger Tricks

czwartek, 19 kwietnia 2012

Dead Girl Walking (2004)


DEAD GIRL WALKING (2004)
reż. Koji Shiraishi; scen. Koji Shiraishi; Naoyuki Yokota
kraj produkcji: Japonia

Koji Shiraishi to jeden z moich ulubionych twórców azjatyckich filmów grozy. Dead Girl Walking to jego debiutancka, krótkometrażowa produkcja (za właściwy debiut uważa się Ju-rei wydany w tym samym roku). Film jest dziwny i nietypowy, pierwszy raz się spotykam z takim czymś na ekranie.

Młoda dziewczyna, Sayuri rozpoczyna swój dzień. Jej matka zmywa naczynia, ojciec wybiera się do pracy, siostra do szkoły, a ona postanawia podlać swojego ulubionego kwiatka. Napełnia małą konewkę wodą i gdy zbliża się do niego nagle zatrzymuje jej się praca serca. W tym momencie obraz na ekranie zmienia się z kolorowego na czarno-biały. Dziewczyna wstaje, zadaje sama sobie pytania, czy jest martwa i co się stało. Wędruje po domu, lecz rodzinie przeszkadza odór jej rozkładającego ciała. Postanawiają zabić ponownie swoją córkę. Osaczają ją. Ojciec trzyma w ręku kanister z benzyną, matka nóż. Dziewczynie udaje się unicestwić zarówno ojca jak i matkę, i ucieka z domu. Sayuri zauważa mężczyzna, który proponuje jej miejsce, gdzie będzie mogła wypocząć. Jak się potem okazuje prowadzi on dziwne spotkania, gdzie ludzie zachwycają się widokiem rozkładającego ciała...

Dead Girl Walking jest produkcją nietuzinkową i niezwykłą. Obrazy przedstawione na ekranie są często surrealistyczne, wyjęte z innej rzeczywistości. Czerń i biel, która towarzyszy nam przez większość tej krótkiej produkcji podkreślana jest niepokojącą muzyką, co w połączeniu z nietypowymi scenami tworzy wyjątkową atmosferę, której wcześniej w żadnym filmie nie czułem. Na pewno nie każdemu spodoba się ten sposób przedstawienia historii, która także jest oryginalna. Największym szkopułem jest to, że grozy tutaj nie ma prawie wcale, lecz jak dla mnie wynagradza to ten niesamowity klimat. Efekty specjalne też kuleją. Widać, że Shiraishi był zmuszony operować małym budżetem, ponieważ części ciała, które odpadają od głównej bohaterki wyglądają bardzo sztucznie. Jeżeli masz ochotę na coś oryginalnego, a nie ciągłe zabijanie się, czy zjawy to sięgnij po ten film, a nie zawiedziesz się. Jeśli jednak chcesz szybkiej akcji, lub na prawdę się przestraszyć to te czterdzieści cztery minuty będzie dla Ciebie męką, ponieważ film stawia tylko na klimat.

SCREENY




TRAILER


OCENA
7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz