Blogger Tips and TricksLatest Tips For BloggersBlogger Tricks

wtorek, 28 maja 2013

Hotel Zaświat (2013)


HOTEL ZAŚWIAT (2013)
autor: Przemysław Borkowski

Tak, to ten Przemysław Borkowski znany na co dzień z Kabaretu Moralnego Niepokoju. Co najlepsze - to już jego druga duża powieść. Mamy tutaj według reklamy thriller/horror w okolicach legendarnego Lśnienia Stephena Kinga. Jak wyczytałem tą rekomendacje, to nie powiem, zaśliniłem się na myśl, że może być coś w tym klimacie. Niestety się przeliczyłem...

Główny bohater Krzysztof wraca po latach do swojego rodzinnego miasteczka, aby sprzedać swoją posiadłość. Po przyjeździe zastaje okolice zdecydowanie zmienioną, wyglądającą inaczej niż jak za czasów gdy tam mieszkał. Zaczyna się długa, nostalgiczna podróż wstecz. Nasz bohater wspomina swoje czasy dzieciństwa i podczas jednego ze spacerów znajduje w jeziorze rękę. Zgłasza sprawę na policję, która nic z tym nie robi. Po kilku dniach dochodzi do jego spotkania z kupcem domu. Ten ma własny hotel, w którym Krzysztof zamieszkuje na kilka dni, ponieważ jego dom nowy nabywca zaczyna remontować. W nocy słyszy szumy w pokoju, które rzekomo pochodzą z rur, lecz naprawdę jest zupełnie inaczej...

Fabularnie może nie jest aż tak źle. Gorzej jest z akcją. Prawdę powiedziawszy od samego początku, aż do ostatniej strony nic się w miarę ciekawego nie wydarzyło. Ponad połowa książki to spacery bohatera i czytanie informacji o jego przeszłości. Książka zawiera bardzo wiele wątków, a żaden nie jest na tyle przyciągający, żeby przekonać do siebie czytelnika. Do tego od czasu do czasu pojawia się jakieś opowiadanie zupełnie wyrwane z wątku. Nie wiem czy to miało być jakieś urozmaicenie, czy po prostu zapchaj dziura w powieści. 

Jak dla mnie to bardziej powieść typowo obyczajowa, podsycona jakimiś elementami grozy, lecz na tak niskim poziomie, że w ogóle nie trzyma w napięciu. Nie powiem, końcówka daję rade, ale to jednak za mało by pozytywnie się o niej wyrazić.

Nawet początkujący fan horrorów/thrillerów zawiedzie się na tej książce. Prócz poprawnego języka i w miarę jako takiej historii nie ma w niej nic sensownego. Ci co chcą mocnej powieści - omijajcie z daleka.

OCENA
3/10

Za książkę dziękuje wydawnictwu

1 komentarz:

  1. Myślałam, że ja napisałam ostrą recenzję tej książki, ale widzę, że i tak byłam w miarę łagodna:) W zasadzie zgadzam się w całej rozciągłości. Z tym, że poszczególne wątki z tej dziwnej rozsypanki były dla mnie interesujące, ale problem w tym, że razem nie tworzyły żadnej całości, niestety.
    Ilsa

    OdpowiedzUsuń